Grupa mieszkańców dążących do odwołania rady miejskiej przed upływem kadencji otrzymała poparcie zarówno części społeczeństwa, jak i partii politycznych oraz organizacji pozarządowych. – Chętnie skorzystamy z wiedzy osób, które się na tym znają. Najważniejszy jest jednak dla nas wymiar „ponad podziałami”, który tutaj ma miejsce. Opcje, które na co dzień nie zgadzają się ze sobą i stoją po przeciwnych stronach sceny politycznej, dzisiaj walczą o wspólną sprawę – mówi Monika Misińska–Wrona z grupy referendalnej.
Podobnie jak inni zdaje sobie sprawę z tego, że aby referendum było ważne do urn musi pójść ponad 23 tysiące osób. Dlatego zapewnia, że do końca będą zachęcać mieszkańców do udziału w głosowaniu. Jej zdaniem powodów do odwołania rady miejskiej przed upływem kadencji jest wiele. - Najważniejszy jest chyba wymiar moralny sposobu rządzenia. Niektórzy radni wykazali się totalną arogancją i ignorancją w odniesieniu do obywateli. Ciężko nie wspomnieć tutaj o doprowadzeniu do ruiny finansowej Wałbrzycha, gdzie część tych radnych wykonywała ślepo rozkazy i popierała każdy pomysł swoich zwierzchników. Pracowników rozlicza się za efekty i nikogo to nie dziwi. Radni miejscy również powinni przejść taką weryfikację, w związku z tak dużym niezadowoleniem społeczeństwa – mówi Misińska – Wrona. - Jakie były reakcje radnych, gdy dowiedzieli się, że wojewoda uchylił decyzję rady miejskiej w sprawie likwidacji PSP nr 31? Czy któryś z nich powiedział „przepraszam”? - pytamy. - Nie mieliśmy z ich strony takich sygnałów. Pierwsze co zrobiliśmy, po dowiedzeniu się o tej decyzji, to był kontakt z radnymi, którzy nas wspierali. Oni nie ukrywali zadowolenia i radości. Reszta nie wiem jak zareagowała. Słyszałam, choć nie było mnie wtedy na sali obrad, jak zachował się radny Szpur. Dyskutowano na temat termomodernizacji szkoły 31, która niestety została przesunięta w czasie, bądź w ogóle odwołana. Nie wiemy z jakiego powodu, choć można się domyślać… Rady Szpur wstał i powiedział, że remont w ogóle nie powinien się odbyć, a placówka ma zostać zlikwidowana. Mniemam zatem, że nie zmienili swojego zdania. Mamy nadzieję, że więcej nie będą głosowali w tej sprawie, gdyż wymienimy ich 24 czerwca – odpowiada. - dlaczego wałbrzyszanie powinni wziąć udział w referendum? - kontynuujemy. - Ponieważ warto brać udział w tym co dzieje się w mieście i mieć wpływ, jak będzie wyglądać. Przede wszystkim trzeba być konsekwentnym. Jeżeli wybraliśmy jakiegoś człowieka, to oceńmy teraz jego pracę i zweryfikujmy radnego. Wałbrzych nie musi być byle jaki. My chcemy, żeby to miasto było na wysokim poziomie. Nie zgadzamy się z większością radnych, którzy nie uczestniczą w jego życiu, tylko głosują, tak jak im każą. Głosowanie to nasze prawo i możliwość wyboru. My – zwykli, „szarzy” ludzie, możemy zmienić bardzo dużo - kończy. Rafał Pawłowski
źródło: 30minut
Już 1000 świdnickich rodzin skorzysta z ulg jakie daje Świdnicka Karta Dużej Rodziny. Przy korzystaniu z całej oferty, rodzina może zaoszczędzić nawet niemal 3 tysiące złotych rocznie. Teraz również ulg można szukać poza miastem dzięki Krajowej Karcie Dużej Rodziny.
czytaj więcejNiemal 330 dzieci poszło do pracy by nauczyć się odpowiedzialności i oszczędności. Każde z nich poprzez agencję pracy znalazło pracę w takich zawodach jak: dziennikarz, policjant, strażak, górnik czy fotograf. Najmłodsi wybrali nawet swojego prezydenta. Tak właśnie wygląda Miasto Dzieci w Świdnicy. Klucze do bram Miasta przekazał Wojcieh Murdzek.
czytaj więcejW swojej kolekcji ma blisko 700 dzwonków z 60 krajów świata. - Najmniejszy może mieć jakieś 3 milimetry wysokości, ale ledwo się telepie. Natomiast największy waży 1,65 kilograma – opowiada Marian Łysakowski, mieszkaniec Zielonej Góry, który wypoczywa w Uzdrowisku Szczawno – Jedlina.
czytaj więcej
Postawiono pięć przystanków dydaktyczno - przyrodniczych, przebudowano 1,5 km ścieżek, rozbudowano i ogrodzono plac zabaw dla dzieci z siłownią terenową. Dodatkowo posadzono drzewa i rośliny ozdobne. Park Sobieskiego oddany do użytku mieszkańcom.
Modernizacja największego parku w mieście rozpoczęła się rok temu. Udało się pozyskać na ten cel prawie 1,5 miliona złotych w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Dolnośląskiego na lata 2007-2013. W pierwszym etapie rewitalizacji utworzono trasy przyrodniczo- edukacyjne. Stworzono 5 przystanków dydaktyczno - przyrodniczych: teren „kamieniołomów”,aleja kasztanowców, „stok narciarski” - punkt widokowy na Stary Zdrój, Ptasią Kopę, Wzgórze Giedymina, „Schronisko Harcówka” - „okno widokowe” na panoramę Śródmieścia i kompleks leśny Góry Chełmiec oraz „Różanka”. Ponadto przebudowano 1,5 km ścieżek.
Ponad 2 tysiące podpisów zebrali już właściciele placówek handlu detalicznego, zakładów (punktów) gastronomicznych i usługowych na terenie miasta Wałbrzycha przeciwko decyzji rady miejskiej, która zabrania prowadzenia im działalności w godzinach 23.00 a 6.00. Od Nowego Roku w nocy działać będą mogły tylko apteki, stacje paliw, hotele, motele i pensjonaty. Zdaniem wielu przedsiębiorców podjęta przez radnych decyzja spowoduje zmniejszenie dochodów. Część z nich sugeruje, że może doprowadzić nawet do bankructwa. Dlatego rozpoczęli zbieranie podpisów przeciwko podjętej uchwale. Nie potrafią zrozumieć powodów, dla których radni zagłosowali za przyjęciem tej propozycji.